Chociaż obaj odcisnęli swoje piętno na grze całego zespołu, „Czerwono-Biali” nie zdecydowali się na skorzystanie z opcji transferu definitywnego. Ma to oczywiście w dużej mierze związek z kryzysem wywołanym pandemią koronawirusa, ale i brakiem awansu do europejskich pucharów.
Algierski napastnik wypożyczony z Leicester City w 19 spotkaniach strzelił dziewięć goli (drugi wynik w zespole) i zanotował siedem asyst. Z kolei środkowy pomocnik sprowadzony z Chelsea rozegrał 23 mecze, w których raz wpisał się na listę strzelców i dwukrotnie posłał kluczowe podanie.
Oprócz nich z drużyną żegnają się jeszcze także wypożyczony Adrien Silva (wraca do Leicester City) oraz Diego Benaglio, Moussa Sylla i Seydou Sy, których umowy wygasają 30 czerwca.
Portugalczyk w zakończonej kampanii uzbierał 25 występów i dwie asysty. Jeśli zaś chodzi o ostatnią trójkę, ich wkład w poczynania drużyny był doprawdy znikomy.