Atalanta ma za sobą rozczarowujący sezon, bo zespół z Lombardii zakończył go dopiero na ósmym miejscu, co jest równoznaczne z brakiem awansu do europejskich pucharów. To z kolei może odbić się na klubowym budżecie.
W ostatnim czasie można zresztą zaobserwować trend, że ekipa z Bergamo rozgląda się raczej za młodymi zawodnikami, których ceny rynkowe nie są jeszcze szczególnie wygórowane. Gian Piero Gasperini postara się zbudować konkurencyjny zespół.
Minione dni przyniosły wprawdzie wykup Meriha Demirala z Juventusu, za którego zapłacono ponad 20 milionów euro. Ponadto łączony z klubem jest także utalentowany Marko Milovanović. Tu jednak trzeba będzie walczyć o kartę zawodnika z Borussią Dortmund.
Serb to jednak niejedyny gracz z krajów bałkańskich, który może wzmocnić Atalantę. Zdaniem „La Gazzetty dello Sport” w orbicie zainteresowań znalazł się także Stipe Biuk.
19-latek ma za sobą obiecujący okres w barwach Hajduka Split. Skrzydłowy pokazał się w rodzimym zespole z dobrej strony, co poskutkowało zainteresowaniem zamożniejszych ekip. Pytały o niego między innymi Spezia oraz Borussia Mönchengladbach.
Okazuje się jednak, że to właśnie Atalanta przystąpiła do rozmów z Chorwatami w kwestii wykupu tego zawodnika. Potencjalna transakcja może wynieść sześć milionów euro.
Na korzyść drużyny z Lombardii działa fakt, że agent zawodnika, czyli Marko Naletilić, odpowiada też za interesy innego podopiecznego Giana Piero Gasperiniego, czyli Mario Pašalicia. To powinno ułatwić negocjacje.
Biuk w minionym sezonie zanotował łącznie 34 występy w barwach Hajduka. W tym czasie strzelił jednego gola, a do tego dołożył także trzy asysty. Umowę ma ważną do 30 czerwca 2026 roku.
Skrzydłpowy to reprezentant Chorwacji do lat 21.