Atalanta w tym oknie transferowym dokonała już kilku ciekawych transferów. Do zespołu dołączyli między innymi Juan Musso, Davide Zappacosta, czy Merih Demiral. Do końca sierpnia klub z Bergamo rozważa jednak jeszcze kupno zawodnika, który zwiększyłby rywalizację w ofensywie.
Tym kimś może zostać Manor Soloman z Szachtara Donieck. Skrzydłowy uchodzi za wielki talent. W barwach drużyny z Ukrainy do tej pory rozegrał 87 spotkań, strzelając w nich 19 bramek i notując do tego dziewięć asyst. Jeszcze kilka miesięcy temu w mediach przebąkiwał, że rozważa swój transfer tego lata.
Szczególnie w kontekście 22-latka mówiło się o zainteresowaniu Arsenalu. Jego kontrakt z Szachtarem Donieck wygasa w czerwcu 2023 roku, dlatego klub nie robiłby mu żadnych problemów z odejściem, jeśli na stole pojawiłaby się oferta w wysokości 25 milionów euro. Z czasem jednak temat przeprowadzki na Wyspy ucichł.
Jeszcze przed zamknięciem okna transferowego reprezentant Izraela może zmienić barwy, ponieważ Atalanta pragnie wzmocnić swoją ofensywę. Pierwsza oferta w wysokości 15 milionów euro została odrzucona. Ekipa z Włoch jest gotowa podnieść ją do 20 milionów. Mimo to zespół z Ukrainy chciałby teraz otrzymać za swojego podopiecznego aż 30 milionów.
Jednocześnie do końca okna transferowego drużyna Bergamo chce sprowadzić środkowego pomocnika. W tym miejscu rozważa kupno Teuna Koopmeinersa z AZ Alkmaar. Pierwsza oferta w wysokości 13 milionów euro została odrzucona. W Holandii oczekują za 23-latka 18 milionów. Na liście życzeń trenera Giana Piero Gasperiniego znajduje się również Sofyan Amrabat z Fiorentiny i Morten Thorsby z Sampdorii.