29-letni pomocnik może wrócić po Hiszpanii po rocznym pobycie w lidze rosyjskiej, gdzie trafił w 2013 roku z Valencii za sumę siedmiu milionów euro. Obecnie Costę w swoim składzie widziałby Diego Simeone, ponieważ szuka zawodnika mogącego zastąpić Tiago Mendesa, który odchodzi do Chelsea.
Kontrakt argentyńskiego zawodnika ze Spartakiem obowiązuje do 2017 roku, więc najbardziej prawdopodobna wydaje się opcja wypożyczenia go do mistrzów Hiszpanii na sezon 2014/2015. Finalizacja transakcji spodziewana jest w przeciągu kilku najbliższych dni i będzie to trzeci potwierdzony transfer „Rojiblancos” w tym okienku transferowym.
Tino Costa ma bardzo ciekawą karierę za sobą - jego pierwszym seniorskim klubem był zespół Racing Club de Basse-Terre z… Gwadelupy, gdzie Argentyńczyk trafił mając zaledwie 17 lat. Dzięki dobrym występom w drużynie, z którą zgarnął mistrzostwo i puchar tego karaibskiego państwa, udało mu się wyjechać do Francji, a tam powoli przebijał się do coraz lepszych klubów, aż w końcu podpisał kontrakt z Montpellier. W tym zespole jego gwiazda rozbłysła pełnym blaskiem, czego owocem był awans zespołu do Ligue 1, a później transfer Costy do Valencii. W La Liga do tej pory występował trzy sezony, zaliczając 82 mecze i strzelając 10 bramek.