Aubameyang: To miało wielki wpływ na mój transfer do Arsenalu

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Arsenal Weekly Podcast

Pierre-Emerick Aubameynag zdradził, co przekonało go do przeprowadzki do Londynu.

Gabończyk chciał opuścić Borussię Dortmund już zeszłego lata, lecz wtedy klub nie otrzymał zadowalającej oferty. Strony zdecydowały się kontynuować współpracę przez kolejny sezon, ale ta skończyła się jednak w styczniu. Ostatniego dnia okna transferowego Arsenal potwierdził pozyskanie napastnika, który teraz tłumaczy, dlaczego zdecydował się przyjąć akurat propozycję „Kanonierów”.

W wywiadzie dla „Arsenal Weekly Podcast” zawodnik otwarcie przyznaje, że do wyboru takiego kierunku skłoniła go obecność w zespole „The Gunners” byłego kolegi z BVB, Henrikha Mkhitaryana.

- To jak spotkać się ponownie z bratem, z dobrym przyjacielem. Graliśmy ze sobą już wcześniej i bardzo się cieszę, że znów mogę go spotkać - powiedział 28-latek.

Armeńczyk dołączył do Arsenalu niedługo przed Aubameyangiem w wymianie za Alexisa Sáncheza. „Auba” wyznaje, że rozmawiał z byłym graczem Manchesteru United na temat ich transferów.

- Henrikh dzwonił do mnie kilka razy i pytał: „przechodzisz do Arsenalu czy nie?”, odpowiedziałem mu: „najpierw ty musisz mi powiedzieć czy tam zagrasz”. Powiedział, że wszystko jest już dogadane, to oczywiste, że to było ważnym czynnikiem przy podjęciu mojej decyzji. Rozumiemy się na boisku, jak i poza nim, dlatego jest nam łatwiej w trakcie gry. Kibice powinni być zadowoleni, że widzą nas razem, damy z siebie wszystko, tak jak to było w przeszłości.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy