Baines musi zaczekać na nową ofertę Evertonu

fot. Transfery.info
Karol Czyżowicz
Źródło: Sky Sports

Menedżer Evertonu Roberto Martínez wierzy, że Leighton Baines będzie jeszcze lepszym piłkarzem, ale musi poczekać na nową ofertę klubu z Goodison Park.

Piękny strzał z rzutu wolnego lewego obrońcy zapewnił w sobotę „The Toffees” trzy punkty w starciu z West Hamem. Lewy obrońca Evertonu i reprezentacji Anglii był mocno łączony w letnim okienku transferowym z Manchesterem United. „Czerwony Diabły” dwukrotnie składały ofertę za Bainesa, jednak zostały one odrzucone.

28-latek jest już w kolejce do podwyższenia swoich zarobków w klubie z Liverpoolu i tym samym przedłużenia umowy. Na negocjacje będzie musiał jednak jeszcze poczekać.

- W tej chwili skupiamy się na grze i wszelkie indywidualne umowy lub podobne sytuacje odkładamy na bok. W ostatnich dwóch spotkaniach, gdy okienko transferowe było już zamknięte, Leighton mógł skupić się na grze i nie myśleć o zainteresowaniu innych klubów – powiedział Roberto Martínez.

- W poprzednich dwóch meczach Leighton był rewelacyjny. Prawdopodobnie dlatego, że mógł się zrelaksować i cieszyć futbolem. On znajduje się w momencie, w którym najbliższe trzy, cztery lata będą najlepsze w jego karierze. Jesteśmy zadowoleni z obecnej sytuacji i mamy pewność, że Leighton jest równie szczęśliwy – zakończył menedżer Evertonu.

Więcej na temat: Leighton Baines Anglia Everton FC

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy