Kariera Mario Balotellego zdawała się wracać na właściwe tory odkąd występował on w Nicei, lecz tego lata wokół napastnika ponownie zrodziło się sporo zamieszania. Piłkarz chciał zmienić zespół, ale mimo zainteresowania z wielu klubów z różnych stron świata ostatecznie pozostał na Allianz Riviera. Przez problemy transferowe zawodnik opuścił jednak część okresu przygotowawczego i nie najlepiej rozpoczął sezon.
Problemy w klubie nie doprowadziły do utraty zaufania wobec gracza u Roberto Manciniego. Selekcjoner konsekwentnie postawił na „Balo” w meczu z Polską, ale ten był bez formy, co nie umknęło uwadze kibiców. Telewizja „Sky Sport” opublikowała na swoim Instagramie grafikę z „Super Mario” w roli głównej, ale w sekcji komentarzy rozgorzała dyskusja na temat snajpera. Zawodnik nie pozostał dłużny krytykom.
„To miłe, poczytać sobie komentarze ludzi i zobaczyć jak wiele osób we Włoszech cię nienawidzi” - napisał Balotelli.
„Kiedy sprawy będą układać się dobrze, mam nadzieję, że nadal będziecie wypisywać takie rzeczy i nie będziecie mnie wspierać. Trzeba być konsekwentnym. P.S.: Był pewien prawdziwy i konkretny powód, ze względu na który nie wróciłem do Serie A, mam nadzieję, że teraz już wszystko jasne” - dodał.
Media kilkukrotnie łączyły Balotelliego z powrotem na Półwysep Apeniński, a jego usługami interesowała się między innymi Parma.