Katalończycy mają problemy w związku z kontuzjami w linii defensywy, dlatego nie zwalniają tempa i walczą o kolejne zimowe wzmocnienie. W czwartek potwierdzono to, o czym media intensywnie spekulowały w ostatnich dniach, czyli transfer Jeisona Murillo (więcej TUTAJ). Okazuje się jednak, że wczoraj poczyniono też istotne kroki w kierunku zapewnienia sobie usług również innego zawodnika.
Jak informuje brazylijskie „Lance!”, właśnie trwają działania mające na celu sfinalizowanie przenosin Rodrigo Caio na Camp Nou. „Blaugrana” uważnie śledzi brazylijski rynek, a 25-latek od dawna wzbudzał zainteresowanie w Europie. Teraz okoliczności na jego transfer są niemalże idealne, ponieważ gracz popadł w niełaskę kibiców São Paulo i sam liczy na odejście.
Transakcja ma zostać sfinalizowana w ciągu kilku najbliższych dni. Żeby przyspieszyć wszelkie procedury, piłkarz już wczoraj rano przeszedł konieczne badania medyczne. Te przebiegły sprawnie, zatem teraz pozostaje czekać na ustalenie ostatnich szczegółów i złożenie podpisów pod umową.
Na ten moment zawodnik jest jeszcze w Brazylii i czeka na rozwój sytuacji, ale już nic nie powinno stanąć na drodze transferu. „Tricolor” mają otrzymać za swojego obrońcę 18 milionów euro.
Dla Caio będzie to pierwsze przeprowadzka w jego profesjonalnej karierze. Urodzony w Dracenie, nieopodal São Paulo, stawiał swoje pierwsze kroki z piłką właśnie w ekipie „O Clube da Fé”. Po przedostaniu się przez kolejne szczeble akademii dołączył do pierwszego zespołu, dla którego rozegrał łącznie 277 spotkań. Jego największym sukcesem w klubie jest zwycięstwo w Copa Sudamericana, czyli południowoamerykańskim odpowiedniku Ligi Europy.
Barcelona nie była jedyną chętną na pozyskanie Brazylijczyka drużyną. Wcześniej na celowniku miały go Valencia, Zenit Sankt Petersburg, Olympique Lyon czy AC Milan. W tym roku zgłaszał się po niego również Real Sociedad.