Alexander Nübel trafił na wypożyczenie z Bayernu Monachium do AS Monaco w 2021 roku. W pierwszym sezonie nie opuścił ani jednej kolejki Ligue 1, notując 11 czystych kont. W obecnym również gra od deski do deski. Umowa zawarta między klubami zakłada jego pobyt w zespole z Księstwa do końca sezonu.
W ostatnim czasie Bayern zaczął rozważać skrócenie wypożyczenia. To efekt kontuzji odniesionej przez Manuela Neuera. Monachijczycy chcieli dogadać się z Monaco w sprawie wcześniejszego powrotu Nübela do klubu.
Problem w tym, że sam bramkarz nie kwapi się do tego.
- Nie ma sensu wracać. Nie wiem, jak poważna jest kontuzja Manuela, ale myślę, że wróci do formy do lata, najpóźniej w ramach przygotowań do kolejnego sezonu. Trzymam za niego kciuki. Jestem tutaj bardzo szczęśliwy i wciąż mam przed sobą wiele meczów w Monaco. Tutaj zdałem sobie sprawę, jak ważne jest granie. Nie chcę już tego omijać. Finalnie ostatnie słowo będzie należało do Monaco. Najpierw klub musiałby dać sygnał, że chce to zrobić. Myślę, że będzie to bardzo trudne - powiedział 26-latek w rozmowie z „Bildem”.
Z jednej strony, biorąc pod uwagę pozycję Nübela w drużynie ASM, nie ma się co mu dziwić. Takie podejście do powrotu do Monachium może jednak odbić się w przyszłości na jego relacjach z władzami klubu.