Bayern Monachium: Joshua Zirkzee może wrócić do Belgii

fot. Rafal Rusek / PressFocus
Paweł Hanejko
Źródło: HLN Sport

Napastnik Bayernu Monachium Joshua Zirkzee może trafić do Belgii, gdzie zainteresowanie nim wykazuje Club Brugge - informuje „HLN Sport”.

Choć Robert Lewandowski opuścił Bayern Monachium, a w ataku mistrza Niemiec powstała ogromna wyrwa, to nie ma raczej przesłanek ku temu, by miał załatać ją Joshua Zirkzee. 21-latek nie przekonał do siebie w trakcie okresu przygotowawczego trenera Juliana Nagelsmanna i może szukać dla siebie nowego pracodawcy.

Do tej pory mówiło się o Holendrze głównie w kontekście przenosin do Premier League. Ponadto zainteresowanie nim deklarowały także zespoły z Bundesligi, czyli VfB Stuttgart oraz Augsburg.

Na razie nie wiadomo jednak, czy któraś z tych ekip będzie w stanie przekonać do siebie atakującego. Nie można jednocześnie wykluczyć, że ponownie ujrzymy go na boiskach belgijskiej ekstraklasy.

Zirkzee ma za sobą bardzo dobry okres w barwach Anderlechtu i ta ekipa po cichu liczy, że uda jej się ponownie pozyskać tego piłkarza. Szanse na ruch wydają się jednak nikłe.

Nie można jednocześnie wykluczyć, że 21-latek trafi ostatecznie do Belgii, bo chce go Club Brugge, o czym informuje „HLN Sport”.

Działacze tego klubu na razie badają tylko dostępność gracza, ale nie ukrywają, że chętnie widzieliby go w swojej drużynie. Trzeba jednak sowicie zapłacić, bo mowa tu o wydatku rzędu 15, a może i 20 milionów euro.

W takim wypadku mistrz Belgii musiałby znacząco pobić swój transferowy rekord, bo ten obecnie wynosi dziewięć milionów euro i należy do Kamala Sowaha.

Jeśli chodzi natomiast o Zirkzee, to ten w minionym sezonie rozegrał łącznie dla Anderlechtu 47 meczów, a w nich zdobył 18 goli oraz do tego zanotował także 13 asyst. Kontrakt z Bayernem ma natomiast ważny do 30 czerwca 2023 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy