Temat transferu zastępcy Manuela Neuera w końcu zaczyna się klarować. W ostatnich tygodniach nazwiska mogące potencjalnie uzupełnić brak odchodzącego Yanna Sommera mnożyły się w nieskończoność. Media kreowały pogłoski o Davidzie De Gei, a nawet o Wojciechu Szczęsnym.
„Bawarczycy” aktualnie są po świeżych staraniach względem zakontraktowania Davida Rayi z Brentfordu. Według nich 40 milionów euro za 27-latka, o którego w międzyczasie zabiegały inne kluby z Premier League, to zdecydowanie za dużo.
Dlatego też mistrzowie Niemiec widzą największy sens w sprowadzeniu bardziej doświadczonego piłkarza za zdecydowanie niższą kwotę. Według rzetelnych reporterów z Niemiec i Francji trwają zaawansowane rozmowy z Sevillą o dopięciu transakcji za „Bono”.
Strony z każdą linijką dialogową zbliżają się do porozumienia. Oczekiwania Andaluzyjczyków nie przedstawiają się na bardzo wygórowane. Na niespełna dwa lata przed wygaśnięciem kontraktu chcą widzieć na stole 20 milionów euro.
32-latek wyrobił sobie bardzo dobrą opinię nie tylko w Sevilli, ale również na ostatnich Mistrzostwach Świata w Katarze. Z reprezentacją Maroka zajął historyczne czwarte miejsce, a sam zanotował trzy czyste konta oraz nie dał sobie wpuścić ani jednej piłki w trakcie konkursu rzutów karnych z Hiszpanią w 1/8 finału.
Jeśli negocjacje potoczą się sprawnie i wszystko pójdzie zgodnie z planem, Bounou powinien zadebiutować na inaugurację Bundesligi. Do tego czasu Neuer nie będzie gotowy na powrót. Sezon startuje 18 sierpnia.
„Bono” spędził w Sevilli cztery kampanie, przyczyniając się do zdobycia dwóch pucharów Ligi Europy.