Poważne zarzuty pod adresem piłkarza Bayernu Monachium zostały skierowane przez Sherin Senler. "Bild" informuje, że była narzeczona zawodnika posądziła go o uszkodzenie ciała, a kiedy Senler zapowiedziała wytoczenie Boatengowi sprawy sądowej, ten wyrzucił ją z domu.
Według Senler 26-latek wielokrotnie stosował wobec niej przemoc. Zdarzyło się nawet, że ją ugryzł. Trwający osiem lat związek był bardzo burzliwy. Partnerzy wielokrotnie się rozstawali, jednak za każdym razem powracali do siebie. Piłkarz zachował prawo do opieki nad owocem ich relacji - bliźniaczkami Lamą i Soley.