31-letni golkiper jest obecnie najbardziej wartościowym zawodnikiem w składzie andaluzyjskiej ekipy, a jego klauzula wykupu wynosi 50 milionów euro.
W normalnych warunkach nikt na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán nie brałby pod uwagę sprzedaży kluczowego piłkarza. Wszystko jednak wskazuje na to, że w następnej kampanii „Los Sevillistas” nie wezmą udziału w europejskich pucharach, co będzie wiązać się z koniecznością wyrównania wydatków poprzez transfery.
Bono wyznał, że w styczniu na brak zainteresowania innych klubów nie mógł narzekać, ale nie był to najlepszy moment na rozstanie.
Marokańczyk przeżywa swój prime time. Był jednym z najlepszych graczy Mistrzostw Świata 2022, podczas których jego reprezentacja zajęła czwarte miejsce w całym turnieju.
Mimo trudnego sezonu samemu bramkarzowi trudno cokolwiek zarzucić. Jak dotąd uzbierał on 24 występy i zanotował pięć czystych kont.
Triumfator Ligi Europy z 2020 roku podczas swojej kariery miał okazję do gry tylko w Maroku oraz Hiszpanii. W tej sytuacji odkrycie Anglii wydaje się kuszącą opcją.
Sevilla w tej chwili plasuje się dopiero na dwunastej pozycji w tabeli LaLigi.