Z uwagi na rosnącą liczbę zakażeń COVID-19 kolejne niemieckie landy wprowadzają coraz bardziej restrykcyjne obostrzenia, także te dotyczące sportu. Stadiony są już całkowicie zamknięte dla kibiców w Saksonii i Bawarii. W Nadrenii Północnej-Westfalii do zmian jeszcze nie doszło i teoretycznie nadal klub mógł sprzedać 67 tysięcy wejściówek, zapełniając tym samym 82% pojemności Signal Iduna Park.
Kibice Borussii Dortmund szybko wykupili wszystkie bilety, ale klub postanowił je jednak anulować. W objaśniającym tę decyzję oświadczeniu napisano, że w najbliższych dniach należy spodziewać się wprowadzonych przez władze landu zmian dotyczących obecności widzów na trybunach.
Jeżeli okaże się, że władze Nadrenii Północnej-Westfalii nie zamkną stadionów, a na przykład tylko zmniejszą dopuszczalne wypełnienie obiektów, proces sprzedaży biletów zostanie przeprowadzony ponownie.
Coraz trudniej jest jednak liczyć na takie rozwiązanie. Premier Saksonii Michael Kretschmer zdradził już, że w czwartek odbędzie się spotkanie przedstawicieli wszystkich krajów związkowych z kanclerz Angelą Markelem i jej następcą Olafem Scholzem, na którym zostanie ustalone, że wszystkie mecze Bundesligi będą się odbywać przy pustych trybunach.
„Żółta Ściana” nie pomoże więc zapewne Borussii Dortmund w zaplanowanym na 18:30 sobotnim starciu z Bayernem Monachium.