Brentford zniesmaczony. OFICJALNIE: Komunikat w sprawie Ivana Toneya

fot. Daniel Hambury/Focus Images/MB Media/PressFocus
Mateusz Michałek
Źródło: Brentford I Arsenal

Brentford wyraził swoje niezadowolenie z zachowania kibiców wobec Ivana Toneya w mediach społecznościowych po meczu Premier League z Arsenalem (1:1).

Brentford przegrywał w sobotę z Arsenalem po golu Leandro Trossarda. Ivan Toney wyrównał w 74. minucie i chociaż z zakończoną przez niego akcją bramkową wiąże się pewna kontrowersja, to dał on cenny punkt swojemu zespołowi.

Niestety już po spotkaniu autor 14 trafień w tym sezonie Premier League był obiektem ataków ze strony kibiców w sieci.

Oto komunikat opublikowany przez Brentford:

„Zaraz po naszym meczu z Arsenalem Ivan Toney otrzymał za pośrednictwem swojego konta na Instagramie lawinę obraźliwych, rasistowskich, bezpośrednich wiadomości. Jesteśmy zniesmaczeni i zasmuceni, że znowu musi się z tym borykać. Nie będziemy tego tolerować i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby ścigać zaangażowane w to osoby.

Ivan był obiektem podobnych nadużyć w październiku zeszłego roku, a sprawca ponosi teraz konsekwencje przed sądem. Ile razy to musi się wydarzyć? Wzywamy fanów piłki nożnej na całym świecie, aby cieszyli się współzawodnictwem i rywalizacją, która istnieje między nami, ale jednocześnie szanowali i akceptowali nasze różnice oraz celebrowali różnorodność, która istnieje w całej Premier League. Nie ma miejsca na rasizm” - czytamy.

Do sprawy odniósł się również Arsenal:

„Stoimy za Ivanem Toneyem i współpracujemy z Brentfordem, aby zidentyfikować tych, którzy wysłali rasistowskie obelgi. W Arsenalu potępiamy wszelkie formy dyskryminacji i stosujemy zasadę zerowej tolerancji. Zastosujemy najsilniejsze możliwe działania wobec każdego, kogo możemy zidentyfikować, wysyłającego nienawistne wiadomości” - napisano.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy