Doświadczony włoski bramkarz właśnie rozegrał swój 170. mecz w barwach reprezentacji Włoch. Zarówno dzięki występom w niej, jak i Juventusie, 39-latek zapracował na wielki szacunek u napastników i często jest przez nich wymieniany jako najlepszy golkiper, z jakim mieli do czynienia. Tym razem jednak to Buffon wypowiedział się na temat piłkarza, który zrobił na nim największe wrażenie.
- Atakującym, który sprawił mi
najwięcej problemów był Ronaldo z Brazylii. Był zawodnikiem
perfekcyjnym. Miał siłę, szybkość, intuicję pod bramką,
umiejętności techniczne, był niezwykle bystry. Po prostu
nieprawdopodobny zawodnik.
- Wyglądał na kogoś, kto został
stworzony w laboratorium - przyznał Buffon, który został również zapytany o to, jak widzi siebie po zakończeniu kariery:
-
Wiem, że przyszłość będzie bardzo przyjemna. Póki co, nie wiem
jednak, jak dokładnie będzie to wyglądało. Wszystko dlatego, że
skupiam się na teraźniejszości. Nie boję się emerytury, ponieważ
kocham życie. Jestem wdzięczny piłce za to, co mogłem dzięki
niej przeżyć do tej pory.