Szczególnie dzienniki brukowe prześcigają się w opisywaniu ofert za 28-letniego napastnika. Miałyby one sięgać nawet 83 milionów euro.
Na transfer się jednak nie zapowiada z kilku względów. Umowa Cavaniego z Paris Saint-Germain obowiązuje do 30 czerwca 2018 roku, a francuski klub raczej nie skusi się nawet na najbardziej wyrafinowaną ofertę. Finansowe Fair Play znacznie ograniczyło elastyczność ruchów podczas okien transferowych, a włodarze PSG uważają, że mogą mieć problem ze znalezieniem godnego następcy zawodnika. Biorąc pod uwagę realną perspektywę pożegnania w czerwcu 2016 roku ze Zlatanem Ibrahimoviciem, w Urugwajczyku widzi się jednego z tych, którzy mogą przejąć rolę lidera drużyny w pierwszej linii.
- Edinson Cavani jest zawodnikiem, którego bardzo lubię. Mogę powiedzieć, że zostaje z nami, a kwestia jego przeprowadzki nie istnieje. Paryż go kocha, on uwielbia Paryż - zapewnił Nasser Al-Khelaïfi, prezydent PSG dla "Le Parisien".