„COPE” poinformowało, że madrytczycy posiadają werbalne porozumienie z reprezentantem Francji na temat letniej przeprowadzki. Przed tygodniem współwłaściciel klubu - Miguel Angel Gill - w swej prywatnej rezydencji w stolicy spotkał się z piłkarzem i jego przedstawicielem, na którym ustalono warunki przyszłego kontraktu.
25-latek już wcześniej ogłosił, że po trwającym sezonie będzie dążył do zmiany otoczenia. Napastnik zadeklarował bowiem, że nadszedł czas na zrobienie kolejnego kroku w karierze, który pomoże mu w dalszym rozwoju. Spodziewano się jednak, że przeniesie się do Premier League, gdyż to angielskie kluby najczęściej były wymieniane w kontekście jego sprowadzenia.
Mimo istniejącego porozumienia, transakcja z udziałem Lacazette'a nie jest jeszcze przesądzona. O ile Atlético jest gotowe rozpocząć negocjacje z Olympique Lyon od 40 milionów euro i istnieje duże prawdopodobieństwo pomyślnego zakończenia rozmów z Francuzami (ci zapowiadali już, że uszanują wolę swego wychowanka), o tyle plany Hiszpanów pokrzyżować może zakaz transferowy.
Madrytczycy, w przeciwieństwie do Realu Madryt, zwlekali ze złożeniem odwołania do Trybunału Arbitrażowego do spraw Sportu (CAS) i ich kara nie została póki co skrócona tak, jak w przypadku „Królewskich”. Decyzja ma zapaść w maju. Na obecną chwilę zakaz rejestrowania zawodników obowiązuje w najbliższym oknie.