CSKA Sofia gotowe do sprzedaży Despodowa. Padnie rekord transferowy?!

fot. Transfery.info
Karol Brandt
Źródło: The Mirror | Sport24.ru

Jak informuje „The Mirror”, w najbliższym czasie możemy być świadkami rekordowego transferu z udziałem Kiriła Despodowa.

22-letni skrzydłowy do CSKA Sofia trafił latem 2016 roku. Od tego czasu rozegrał on 79 spotkań, strzelił 24 gole i zanotował 26 asyst. Należy dodać, że odnajduje się on na każdej pozycji w ataku, lecz zwykle występuje bliżej prawego skrzydła. 

Dwukrotny reprezentant Bułgarii jeszcze kilka miesięcy temu był obserwowany przez Legię Warszawa i Lech Poznań (więcej - tutaj). Tymczasem obecnie jego transfer rozważają głównie kluby angielskie. W tym gronie „The Mirror” wymienia Cardiff City, Middlesbrough i Aston Villa. Oprócz tego największy talent bułgarskiej piłki od czasów Dymitara Berbatowa, jak mówi się o Despodowie w jego kraju, znajduje się także na radarach CSKA Moskwa i Spartaka Moskwa. 

Wszystkie te ekipy przyciągnęła atrakcyjna cena, bowiem CSKA Sofia za swojego zawodnika oczekuje około 5,5 miliona euro. Jeśli ktoś wyłoży właśnie tyle za 22-latka, padnie wówczas rekord sprzedażowy w historii bułgarskiego klubu. Dotychczas najwięcej zainkasowano za Fernando Katangę sprzedanego kilka miesięcy temu za kwotę 3,4 miliona euro. 

W obecnym sezonie Despodow wystąpił w 22 meczach i dziesięciokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Do tego rezultatu dorzucił 11 asyst. Jego umowa z obecnym pracodawcą wygasa 30 czerwca 2022 roku. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Transfery - Relacja na żywo [28/04/2024] Rafał Gikiewicz uderza w byłego gracza Widzewa Łódź. „Mogę mu chusteczki wysłać” Juventus zdecydował w sprawie Massimiliano Allegriego. „Przesądzone” Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO] Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy