David Alaba w Premier League? „Mogę sobie wyobrazić grę w innym miejscu”

Norbert Bożejewicz
Źródło: The Times

Najbliższa przyszłość Davida Alaby wciąż pozostaje niewyjaśniona, a to sprzyja tylko pojawianiu się kolejnych spekulacji na temat jego możliwego transferu.

Wszechstronny reprezentant Austrii nie pali się do opuszczenia szeregów Bayernu Monachium i jednocześnie liczyć na to, że otrzyma satysfakcjonującą propozycję nowego kontraktu ze strony władz niemieckiego klubu. Jeżeli jednak nic takiego nie nastąpi, to on sam jest otwarty na spróbowanie swoich sił w nowym otoczeniu.

Wśród potencjalnych kierunków, w którym może podążyć 27-letni zawodnik wymienia się między innymi Premier League.

Sam zainteresowany zapytany o możliwość kontynuowania swojej kariery na Wyspach Brytyjskich przyznał, że w przeszłości kibicował jednej z drużyn i uważnie przygląda się grze jednego z piłkarzy.

- Premier League? Zobaczymy. Dobrze znam te rozgrywki, ponieważ w swego czasu uważnie je śledziłem, kiedy byłem młodszy. Kibicowałem Arsenalowi i byłem zafascynowany Patrickiem Vieirą. To był jeden z moich ulubionych zawodników - powiedział David Alaba.

Do tej pory w mediach pojawiło się kilka spekulacji na temat ewentualnego transferu Austriaka do Anglii i w tym kontekście klubem, który miałby pozwolić sobie na jego pozyskanie była... Chelsea, a więc jeden z odwiecznych rywali „Kanonierów”.

Gracz mogący występować na kilku pozycjach w linii obrony oraz pomocy rozegrał 23 spotkania w trwającym sezonie dla Bayernu i jest związany z tym zespołem do końca czerwca 2021 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Czterech kandydatów na nowego menedżera Chelsea OFICJALNIE: Mauricio Pochettino odchodzi z Chelsea Młody Słowak z Legii Warszawa zagrał 90 minut na Mistrzostwach Europy juniorów OFICJALNIE: Prawdopodobny uczestnik EURO 2024 zostaje w Cracovii Ángel Rodado do Ekstraklasy?! Jest na liście życzeń Podstawowy zawodnik Lecha Poznań ma na stole atrakcyjne oferty Sławomir Peszko o kontrowersyjnym filmiku Jacka Góralskiego

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy