Džeko w konflikcie z Fonsecą. Giganci w gotowości

fot. Anton_Ivanov / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Gianluca Di Marzio

Edin Džeko może jeszcze w trwającym oknie transferowym opuścić szeregi Romy ze względu na powstałą różnicę zdań pomiędzy nim a trenerem Paulo Fonsecą.

Reprezentant Bośni i Hercegowiny miał wyrazić po jednym z ostatnich treningów „Giallorossich” swoje głębokie rozczarowanie związane z ostatnimi wydarzeniami - porażka w derbowym starciu z Lazio (0:3) oraz odpadnięcie z Pucharu Włoch po przegranym meczu ze Spezią (2:4 po dogrywce), zweryfikowanym następnie na walkower za przeprowadzenie nieregulaminowej liczby zmian.

Doświadczony napastnik po włożeniu swojej opinii wdał się w burzliwą dyskusję z trenerem Paulo Fonsecą, co miało w konsekwencji doprowadzić do odstawienia 34-letniego zawodnika od składu Romy na nadchodzący pojedynek ligowy, w którym włoska drużyna zmierzy się ponownie ze Spezią (23 stycznia).

Gianluca Di Marzio uważa, że to spotkanie może okazać się kluczowe dla dalszej przyszłości jednej z wymienionych wyżej osób.

W przypadku odniesienia zwycięstwa portugalski szkoleniowiec miałby pozostać za zajmowanym stanowisku, co z kolei wiązałoby się z wyrażeniem chęci do opuszczenia klubu przez Edina Džeko. Gdyby jednak „Giallorossi” ponieśli trzecią porażkę z rzędu, wówczas z zespołem pożegnałby się 47-latek, który mógłby zostać zastąpiony nawet przez Massimiliano Allegriego.

Pokaźna liczba ekip na czele z Juventusem przygląda się uważnie rozwojowi sytuacji wokół Bośniaka i wraz z innymi drużynami czeka w gotowości, aby ewentualnie w ostatnim tygodniu zimowego okna transferowego przypuścić atak na zakontraktowanie wciąż wartościowego 34-letniego piłkarza.

Kapitan reprezentacji narodowej oraz Romy strzelił osiem goli oraz zanotował dwie asysty w dotychczas 20 rozegranych meczach w tym sezonie. Formalnie jest on związany z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2022 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy