Emmanuel Frimpong: Chcę zagrać w porno z dwudziestoma Tatarkami

fot. Emmanuel Frimpong I Instagram
Karol Brandt
Źródło: Sport24.ru

Emmanuel Frimpong zakończył karierę dwa lata temu. Na jej ostatnim etapie występował w FK Ufa i Arsienale Tuła. Teraz powrócił pamięcią do pobytu w Rosji, ujawniając kilka nieznanych dotąd faktów.

Ghańczyk spędził wiele lat w Arsenalu, ale finalnie w pierwszym zespole rozegrał raptem 16 spotkań. Przez ten czas rywalizował o miejsce w składzie z Mikelem Artetą, obecnym menedżerem londyńskiej ekipy.

Defensywny pomocnik w 2014 roku wyjechał do Rosji, dołączając do FK Ufa. W pewnej chwili dzielił on szatnię z Ołeksandrem Zinczenką i jak sam powiedział, miał swój wkład w naukę języka angielskiego przed wyjazdem Ukraińca do Anglii. Teraz… chciałby zapłaty za udzielone lekcje.

– Byłem jednym z tych, którzy nauczyli go języka angielskiego, a on nigdy nie zapłacił mi za moją pracę. Napisz, że Zinczenko jest mi winien pieniądze. Umówiliśmy się z nim, że zapłaci mi, kiedy odejdzie – wyznał.

– Zwykle biorę 2000 dolarów za godzinę. Ale to mój przyjaciel, więc jak dla niego to 1000. Poświęciłem tak wiele czasu! Powiedz mu, że to bardzo ważne – dodał z uśmiechem na ustach.

W oczach wielu Rosjanie, lekko mówiąc, za kołnierz nie wylewają. Zdaniem 29-latka to daje im… dodatkową moc.

– Tutaj, w Rosji, dużo się biega! Bardzo dużo! Rosyjscy piłkarze są zawsze w formie - z rana piją wódkę, a potem biegają jak Usain Bolt – oznajmił.

– Rozważam karierę komika. Wydaje mi się, że wielu ludzi przyszłoby na moje show. Nie ma nikogo lepszego ode mnie – zaznaczył.

Nim Emmanuel Frimpong przyjechał do Rosji, postawił przed sobą dwa cele.

– Przed przyjazdem wiedziałem, że jest tutaj zimno, ale również to, że są tu piękne dziewczyny, wręcz fantastyczne. Postawiłem sobie zatem dwa cele: sprawdzić, czy naprawdę jest tak zimno i czy dziewczyny są piękne – stwierdził.

– Raz przed meczem wyszedłem, żeby się spotkać. Nie myśl, że jestem alkoholikiem, ale wtedy postanowiłem nieco zabalować. Piłem chyba wódkę… zasnąłem w restauracji i spałem siedem godzin. Wieczorem ktoś podszedł do mnie i powiedział, że muszę iść, ale byłam bardzo senny – zdradził.

– Ktoś poprosił, abym zamówił taksówkę. Byłem bardzo pijany i nie potrafiłem podać swojego adresu. Po dwóch godzinach taksówkarz miał dość. Na końcu wzięli ode mnie telefon i zadzwonili po jednego z Rosjan, który przyjechał i mnie stamtąd zabrał – dodał.

Podczas pobytu w nowym dla siebie kraju szczególnie upodobał on sobie Tatarki. Wtedy też wpadł na szalony pomysł, o którym wciąż myśli.

– Nadal chcę przyjechać do Ufy i zagrać w porno z dwudziestoma Tatarkami lub dziewczynami z ciemniejszym kolorem skóry – zapewnił.

– Wciąż do mnie piszą i proszą o przyjazd, ale nie mam pieniędzy na bilet – uzupełnił.

Emmanuel Frimpong to jednokrotny reprezentant Ghany, który poza Anglią i Rosją, grał jeszcze w Szwecji oraz na Cyprze. Karierę zakończył już w wieku 27 lat przez nawracające problemy z kolanem.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy