54-letni działacz został ściągnięty do „Dumy Katalonii” za czasów rządów Josepa Marii Bartomeu i z biegiem czasu zastąpił Érica Abidala w roli dyrektora sportowego, którą mógł dalej pełnić po ogłoszeniu nowego nazwiska nowego prezydenta klubu - Joana Laporta.
Ramón Planes postanowił jednak po kilku miesiącach współpracy z nim zrezygnować przedwcześnie z sprawowanej funkcji i od listopada ubiegłego roku pozostaje na bezrobociu, mimo że zainteresowanie jego usługami wyraziło już Newcastle United czy Chelsea.
Hiszpan nie śpieszy się jednak z zaliczeniem powrotu do świata futbolu, ale postanowił o sobie przypomnieć za sprawą wywiadu udzielonego Gianluce Di Marzio, w którym to opowiedział między innymi o niepowodzeniach Barcelony związanych z pozyskaniem trzech graczy z Serie A.
Były dyrektor sportowy ekipy z Camp Nou przyznał, że za czasów pobytu w utytułowanymi klubie na jego celowniku znajdowali się Lautaro Martínez, Dušan Vlahović i Manuel Locatelli. Najbliżej przeprowadzki do „Dumy Katalonii” był ten pierwszy, ale niestety wybuch pandemii koronawirusa uniemożliwił realizację operacji z udziałem argentyńskiego napastnika.
- Lautaro Martínez był bardzo blisko Barcelony. Negocjacje zostały rozpoczęte jeszcze przed pojawieniem się COVID-19. Odbyliśmy wiele spotkań z jego agentami i dyrektorami Interu, z którymi mieliśmy doskonałe relacje. Później nastała jednak pandemia i wszystko się zmieniło. Cały futbol uległ ekonomicznym przemianom - stwierdził Planes, który później przyznał, że fiaskiem zakończyły się też starania związane z sprowadzeniem Serba oraz Włocha.
- Dušan Vlahović jest świetnym piłkarzem. Myśleliśmy o jego wypożyczeniu dwa lata temu. Byliśmy tym zainteresowani, ale okazało się, że taki scenariusz nie jest możliwy do zrealizowania - powiedział Hiszpan.
- Manuel Locatelli jest zawodnikiem pasującym idealnie do stylu Barcelony. Miał eksplozje formy w Sassuolo. Byliśmy z nim w bliskim kontakcie, ale Juventus ma w sobie pewien urok dla włoskich piłkarz i ostatecznie to właśnie na transfer do tego zespołu zdecydował się Manuel - dodał 54-latek.