Jak podał Jota Jordi, Dembélé chce odejść z Barcelony po zakończeniu obecnego sezonu i poinformował już o tym prowadzącego drużynę Xaviego.
Kontrakt francuskiego skrzydłowego z „Dumą Katalonii” jest ważny do 30 czerwca 2022 roku. Klub z Camp Nou od dawna stara się przedłużyć z nim współpracę, ale nie przynosi to żadnych efektów. Z najnowszych doniesień „Sportu” wynika, że Barcelona przedstawiła mu już ostatnią propozycję nowej umowy.
Jeśli Dembélé faktycznie jest w pełni zdecydowany na odejście, za nieco ponad pół roku będzie mógł trafić do nowego klubu na zasadzie wolnego transferu. Zobaczymy, co na to Barcelona. Można przypuszczać, że jeśli dostrzeże ona, iż nie ma żadnych szans na przedłużenie kontraktu z 24-latkiem, będzie dążyła do jego sprzedaży zimą. Wszystko po to, żeby cokolwiek na nim zarobić.
Piłkarza łączy się głównie z klubami z Premier League. Stamtąd ma mieć aktualnie najlepszą propozycję, choć nie wiadomo jeszcze, o kogo dokładnie chodzi. Wśród chętnych są Newcastle United, Manchester United i Tottenham. Francuza wymienia się również w gronie zawodników, których Barcelona mogłaby wymienić na Ferrana Torresa z Manchesteru City.
W tym sezonie regularnie nękany przez kontuzje Dembélé zanotował cztery krótkie występy.
FC Barcelona: Piłkarz - szklanka. Lista wszystkich kontuzji Ousmane’a Dembélé