Fenerbahçe w ofensywie. OFICJALNIE: Cztery transfery „Żółtych kanarków”

Karol Brandt
Źródło: Fenerbahçe

Do Fenerbahçe dołączyli İsmail Yüksek, Mert Hakan Yandaş, Gökhan Gönül oraz Caner Erkin.

Siódma pozycja na zakończenie sezonu to z pewnością nie jest szczyt ambicji ekipy ze Stambułu. Aby zatem wrócić na właściwe tory, klub postanowił się wzmocnić.

Najpierw potwierdzono angaż defensywnego pomocnika, który w minionej kampanii występował w czwartej lidze. Yüksek został sprowadzony z Gölcüksporu i z tego tytułu jego były pracodawca zainkasował 65 tysięcy euro. 21-latek podpisał umowę do 30 czerwca 2025 roku.

W następnej kolejności jako nowego piłkarza 19-krotnych mistrzów Turcji przedstawiono Yandaşa. Po zakończeniu jego współpracy z Sivassporem, ofensywny bądź środkowy pomocnik mógł zmienić przynależność klubową na zasadzie wolnego transferu, zawierając kontrakt do połowy 2024 roku.

Na sam koniec Fenerbahçe zostawiło bez wątpienia największe niespodzianki dla swoich kibiców.

Pierwszą jest powrót po czterech latach przerwy Gönüla, który poprzednio grał dla „Żółtych kanarków” w latach 2007-2016 (jego porozumienie obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku i zawiera opcję pozostania w klubie na następne 12 miesięcy).

Ostatnim z potwierdzonych wzmocnień jest Erkin, a więc gracz znany z występów chociażby w CSKA Moskwa czy Interze Mediolan. Lewy defensor z siódmą ekipą tureckiej ekstraklasy związał się do połowy 2022 roku, a strony mogą rozszerzyć współpracę o następny sezon. Dodajmy, że wcześniej z obsadą tej pozycji w klubie łączono Macieja Rybusa, lecz Polak ostatecznie doszedł do porozumienia z Lokomotiwem Moskwa i podpisał z Rosjanami nowy kontrakt.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy