Fernando Llorente ponownie na celowniku Juventusu

fot. FotoPyk
Karol Brandt
Źródło: Tuttosport

Fernando Llorente znalazł się na krótkiej liście życzeń Juventusu w kontekście stycznia - informuje „Tuttosport”.

Hiszpan przywdziewał trykot „Starej Damy” w latach 2013-2015, dzieląc wówczas szatnię z Andreą Pirlo. Tak się składa, że były środkowy pomocnik jest w tej chwili pierwszym trenerem mistrza Włoch.

41-latek już jakiś czas temu pomyślał o zatrudnieniu byłego kolegi z drużyny, a teraz jest on ponownie przedmiotem dyskusji włodarzy Juventusu. Klub rozgląda się bowiem za piłkarzem, który zwiększyłby rywalizację na pozycji środkowego napastnika.

Ten, na którego wybór ostatecznie padnie, ma pełnić rolę czwartego atakującego, po Cristiano Ronaldo, Álvaro Moracie i Paulo Dybali. Wśród kandydatów jest chociażby Arkadiusz Milik, ale w jego przypadku trudno wyobrazić sobie transfer w momencie, gdy droga do pierwszego składu na Allianz Stadium jest właściwie zamknięta.

Tego samego nie można powiedzieć o Fernando Llorente, który w trakcie swojej bogatej kariery wielokrotnie pokazywał, że jest skłonny do wszelkiego rodzaju poświęceń. Dodatkowo doskonale zna on realia panujące w stolicy Piemontu, samego szkoleniowca, nie mówiąc już o kilku innych piłkarzach.

SSC Napoli zamierza rozwiązać z 35-latkiem umowę za porozumieniem stron, co tylko może być dodatkowym atutem przy wyborze kandydatury uczestnika mundialu w 2010 roku.

Rosły zawodnik (193 centymetry wzrostu) w tym sezonie nie pojawił się ani razu na murawie, gdyż zwyczajnie nie został zgłoszony do rozgrywek. „Tuttosport” podkreśla, że to nie powinno wpłynąć na jego formę fizyczną, gdyż podobnie jak Cristiano Ronaldo obsesyjnie dba on o swoje ciało.

Llorente w samej Serie A zgromadził 26 trafień i siedem asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Ederson może opuścić Manchester City! Jest chętny Agent potwierdza zainteresowanie Benjaminem Šeško. Wykluczył jeden kierunek. „Nie zrobi tego. Przynajmniej nie teraz” Erik Expósito zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Legia Warszawa ma konkurenta 7 bramek, 10 asyst! Ociera się o reprezentację Polski, chce go Marek Papszun Raków Częstochowa zainteresowany piłkarzem spadkowicza z Ekstraklasy Marek Papszun pobije rekord transferowy Ekstraklasy?! Raków Częstochowa pójdzie vabank Marek Papszun trenerem Rakowa Częstochowa. Wielki powrót stał się faktem [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy