FIFA zainterweniowała w sprawie Sandro Tonalego. Newcastle wie, na czym stoi

fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: TheAthletic.com

Nie ma już żadnych niejasności w sprawie Sandro Tonalego. FIFA zatwierdziła zawieszenie pomocnika Newcastle United, które wchodzi w życie w trybie natychmiastowym.

Eddie Howe przyznał przed sobotnim starciem Newcastle United z Wolverhampton Wanderers, że istnieje jeszcze szansa na występ Sandro Tonalego.

Włoska federacja ogłosiła nałożenie sankcji – obejmującej dalsze osiem miesięcy rehabilitacji, w tym terapię – w środę, a w piątek zwróciła się do FIFA z wnioskiem o zastosowanie zakazu na całym świecie.

- Nie mieliśmy jeszcze oficjalnego potwierdzenia, w tej chwili nie dysponujemy żadnymi informacjami od władz włoskich. Istnieje duża szansa, że Sandro będzie dostępny przeciwko „Wolves”. Przygotowujemy się tak, jakby był zdrowy i gotowy do gry. Pojedzie na mecz razem z nami - powiedział Howe.

Już wiadomo, że Włocha na boisku w sobotę nie zobaczymy. TheAthletic.com donosi, że FIFA zatwierdziła zakaz, co oznacza, że ten wchodzi w życie ze skutkiem natychmiastowym.

Wychowanek Brescii do gry wróci w sierpniu przyszłego roku - do treningów nieco wcześniej. Przez ten czas postara się zwalczyć swój nałóg, z którym zmaga się od kilku lat.

W rzeczywistości sam hazard wśród sportowców nie jest we Włoszech przestępstwem, o ile zakłady są obstawiane na uznanych platformach nie dotyczą rozgrywek spod egidy FIGC, FIFA i UEFA. 23-latek złamał te dwie reguły, a w dodatku wciągnął w ten świat piłkarza Juventusu, Nicolò Fagiolego.

Tonali na początku lipca trafił do Newcastle United za ponad 60 milionów euro. W barwach „Srok” zaliczył dwanaście występów. Przez długie miesiące licznik ten nie drgnie.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy