Środkowy napastnik cieszył się w ubiegłych miesiącach zainteresowaniem ze strony czołowych włoskich klubów. Przedłużenie przez niego kontraktu z obecnym pracodawcą sprawiło, że ustalona wysokości sumy odstępnego przez „Neroverdich” odstraszyła AC Milan czy Inter Mediolan od podjęcia próby sprowadzenia ofensywnego gracza w trwającym oknie.
Ich rezygnacja sprawiła, że na czoło wyścigu o względy Gianluki Scamakki wysunęło się Paris Saint-Germain, ale nawet taka marka napotkała poważne trudności z wypracowaniem porozumienia z Sassuolo. I z tego faktu dość niespodziewanie skorzystał West Ham United, przedstawiając drużynie z Serie A na tyle kuszące warunki, że te zostały zaakceptowane.
Gianluca Di Marzio przekonuje, że obie strony ustaliły, że reprezentant Włoch przeniesie się do „Młotów” za 36 milionów euro sumy podstawowej i sześć milionów euro zawartych w formie bonusów.
Ponadto „Neroverdi” będą mogli liczyć w przyszłości na zgarnięcie dziesięciu procent z sumy następnego gotówkowego transferu z udziałem 23-latka.
Wspomniany dziennikarz podkreśla, że w sobotę dojdzie do formalnego podpisania dokumentów pomiędzy drużynami. Następnie piłkarz uda się do Londynu, gdzie po zaliczeniu testów medycznych zwiąże się z nowym pracodawcą długoterminowym kontraktem.
Dla West Hamu United będzie to trzeci największy zakup w historii. Za większe sumy do ekipy z Premier League przyszli tylko Felipe Anderson (38 milionów euro) oraz Sébastien Haller (50 milionów euro).
Z kolei dla Sassuolo będzie to największa sprzedaż. Do tej pory największą kwotę zainkasowali na odejściu Stefano Sensiego do Interu Mediolan - 25 milionów euro.
Scamacca kończy swoją przygodę z rodzimym zespołem na szesnastu strzelonych golach w 41 występach.