Griezmann: Ja w United? Jest taka możliwość

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: Sky Sports | Marca

Antoine Griezmann ponownie dał do zrozumienia, że może opuścić Atlético Madryt.

Francuz przechodzi obecnie przez kryzys formy, ale nie ustają spekulacje na temat jego transferu. Zainteresowany jego usługami jest między innymi Manchester United, który zabiegał o napastnika już latem. Zawodnik już wtedy sugerował, że mógłby obrać właśnie ten kierunek, ale ostatecznie z transakcji nic nie wyszło, ponieważ Griezmann nie chciał osłabiać Atlético w związku z zakazem transferowym. Teraz jednak ponownie wzbudził spekulacje.

W swojej biografii snajper dość bezpośrednio wypowiedział się na temat swojego potencjalnego odejścia. Zaznacza, że w Madrycie czuje się dobrze, ale nie może zagwarantować, że zostanie tam na długo.

- W czerwcu przedłużyłem swój kontrakt. Jestem związany z klubem do połowy 2022 roku. Mimo że może mi tu brakować trofeów, mam tu wszystko, by być szczęśliwym, ale to nie oznacza też, iż nigdy stąd nie odejdę - stwierdził Griezmann.

- Nie podjąłem jeszcze decyzji. To wszystko zależy od wielu czynników. Nie mam nic przeciwko Anglii, może za wyjątkiem pogody. Manchester United jest jedną z opcji.

- Chciałbym jednak powtórzyć, że jestem bardzo szczęśliwy w Atlético, mam tu świetnego trenera i fantastycznych kolegów z zespołu, oni regularnie pytają mnie o moją przyszłość. Ja niczego nie wykluczam.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy