Gwiazdor Atlético Madryt jest nieustannie łączona z przenosinami do Manchesteru United i już latem może zostać bohaterem jednego z największych transferów historii. Spekulacje narastają wraz ze zbliżającym się końcem sezonu i piłkarz co rusz jest pytany przez dziennikarzy o swoją przyszłość. Napastnik przyznaje, że ma już tego powoli dość.
- Wciąż zadajecie te same pytania, teraz już nie wiem co powiedzieć - mówił zirytowany Griezmann w rozmowie z „AS”.
- Przyłapuję się na powtarzaniu własnych słów, a przecież wciąż tu jestem. Tyle razy odpowiadałem na te spekulacje, ale powtarzanie wciąż tego samego pytania jest już irytujące.
Griezmann przeniósł się do ekipy „Rojiblancos” w 2014 roku za 30 milionów euro. W zeszłym roku związał się z klubem nowym kontraktem, w którym została zamieszczona klauzula wykupu w wysokości 100 milionów euro. Oprócz Manchesteru United interesuje się nim również między innymi Chelsea.
Wypowiedź zbiegła się z informacjami o tym, że Francuz postawił warunek przy transferze - jego ewentualny nowy klub musi grać w Lidze Mistrzów.