Argentyńczyk nie zdecydował się na kontynuowanie pracy w Defensa y Justicia po wygraniu Copa Sudamericana (odpowiednik naszej Ligi Europy), ponieważ postanowił przystać na propozycję przedstawioną mu przez władze São Paulo.
45-latek uznał, że dysponuje już wystarczająco dużym doświadczeniem, aby podjąć się wyzwania przejęcia klubu mającego niezwykle ambitne cele.
Dotychczasowa przygoda Hernána Crespo z ławką trenerską „Tricolor Paulista” pokazuje, że dokonał słusznego wyboru, ponieważ osiąga z brazylijskim zespołem nie tylko bardzo przyzwoite wyniki, ale także wywalczył z nim już swoje pierwsze trofeum w postaci Campeonato Paulista.
Sześciokrotny zwycięzca Campeonato Brasileiro Série A sięgnął po mistrzostwo stanu stanu São Paulo po raz pierwszy od 2005 roku po pokonaniu w dwumeczu Palmeiras (0:0, 2:0), czyli obrońcy tytułu oraz aktualnie najlepszej drużyny w Ameryce Południowej.
Ekipa z Estádio do Morumbi bardzo długo czekała na wzbogacenia swojej klubowej gabloty, ponieważ ostatni raz z tak dużego triumfu mogła się cieszyć w 2012 roku, kiedy sięgnęli po Copa Sudamericana.
Argentyńczyk nie zamierza w najbliższym czasie zwalniać tempa na ławce trenerskiej „Tricolor Paulista” i chce ze swoim zespołem przypieczętować wywalczenie awansu do fazy grupowej Copa Libertadores oraz udanie rozpocząć rozgrywki o mistrzostwo i Puchar Brazylii.
Ewentualna dalsza dobra postawa São Paulo przybliża Crespo coraz bardziej do zrealizowania jego wielkiego pragnienia związanego z rozpoczęciem drugiej przygody z futbolem na Starym Kontynencie w charakterze szkoleniowca. Do pierwszej podszedł zbyt bojowo nastawiony i bez żadnego doświadczenia, dlatego poniósł porażkę najpierw w młodzieżowej drużynie Parmy, a później w Modenie.