Inter Mediolan obawia się ofensywy PSG. Ruszają rozmowy

Karol Brandt
Źródło: La Gazzetta dello Sport

Inter Mediolan latem zdołał zatrzymać Milana Škriniara, ale wcale nie jest powiedziane, że to samo udało mu się dokonać zimą. Obawiając się zakusów ze strony Paris Saint-Germain, klub rozpoczyna rozmowy w sprawie przedłużenia współpracy z defensorem - donosi „La Gazzetta dello Sport”.

Paryżanie do ostatnich chwil letniego okna transferowego próbowali zdobyć reprezentanta Słowacji, ale ostateczna oferta w wysokości 53 milionów euro oraz siedmiomilionowych bonusów została odrzucona.

Nim do tego doszło, zapadła decyzja o zatrzymaniu 27-latka bez względu na okoliczności.

Piłkarz specjalnie nie protestował przeciwko takim zabiegom ze strony pracodawcy, ponieważ niezmiennie czuje się on świetnie w stolicy Lombardii. Oczekiwałby jednak wzrostu płacy.

Mistrzowie Francji oferowali mu wynagrodzenie w wysokości 9 milionów euro netto rocznie, w tym 7,7 miliona podstawowej pensji.

Umowa Milana Škriniara obowiązuje tylko do 30 czerwca 2023 roku, dlatego władze Interu Mediolan obawiają się ofensywny ze strony triumfatora Ligue 1 podczas styczniowego okna transferowego.

Aby uniknąć utraty kluczowego zawodnika, „Nerazzurri” rozpoczęli negocjacje w sprawie przedłużenia współpracy do połowy 2027 roku. Proponowana gaża to 6,5 miliona euro netto za sezon.

Jak informuje „La Gazzetta dello Sport”, klub jest gotów na duże ustępstwa, a przede wszystkim dialog.

Dla przykładu, w grę wchodzi kontrakt na rok lub dwa z ewentualną klauzulą odstępnego.

Wicemistrzowie Włoch sprawę przyszłości autora 11 trafień w 223 występach w ich barwach chcą wyjaśnić do startu nachodzącego mundialu w Katarze, czyli końcówki listopada.

***

Milan Škriniar zmieni klub zimą?! Gigant stawia podwaliny pod transfer

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy