João Mário nie pozostawia złudzeń. „Nie wrócę tam”

fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Źródło: La Gazzetta dello Sport

João Mário nie zamierza ponownie reprezentować barw Interu Mediolan.

Ofensywny pomocnik był jednym z wyróżniających się zawodników w reprezentacji Portugalii na Euro 2016 i przyczynił się do wywalczenia przez nią tytułu najlepszej drużyny narodowej na Starym Kontynencie.

25-letni zawodnik po niezwykle udanym turnieju w swoim wykonaniu przeniósł się do Interu Mediolan za 40 milionów euro i docelowo miał stać się jednym z motorów napędowych „Nerazzurrich”, którzy zamierzali wrócić do walki o czołowe pozycje na krajowym podwórku.

Były piłkarz Sportingu nie zdołał jednak spełnić pokładanych w nim nadziei i w połowie niedawno zakończonych rozgrywek przeniósł się na zasadzie wypożyczenia do West Hamu United z opcją definitywnego wykupu.

„Młoty” na razie nie podjęły ostatecznej decyzji w sprawie pozyskania na stałe João Mário. Sam zawodnik stwierdził już jednak jasno, że w nowym sezonie nie będzie reprezentował barw Interu.

- Nie chcę jeszcze raz tego próbować. Nie mam odpowiedniej motywacji. Poprzednie doświadczenie dla mnie już się zakończyło. Nie mam wątpliwości. Nie jestem zły. Po prostu podsumowałem półtora roku, które spędziłem w Mediolanie. Sprawa jest jasna - nie wrócę tam. Jestem po prostu szczery. Nie mam tutaj żalu lub złych relacji z klubem. Kiedy trafiłem do Interu, byłem podekscytowany projektem, który wydawał się dobrze rokujący. Wielka szkoda, że nie wyszło - powiedział Portugalczyk.

Ofensywny pomocnik w trakcie swojego pobytu w West Hamie rozegrał czternaście spotkań dla londyńskiego zespołu i strzelił w nich dwie bramki oraz zanotował jedną asystę.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy