Jürgen Klopp dokonał historycznego wyczynu. „To naprawdę trudne wyzwanie. Dlatego też nikt nie osiągnął tego wcześniej”

fot. lev radin / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: The Guardian

Jürgen Klopp przyznał po rewanżowym meczu z Villarreal, że osiągnięcie trzeciego finału Ligi Mistrzów na przestrzeni ostatnich pięciu lat to nadal tak samo wspaniałe uczucie.

We wtorek Estadio de la Cerámica goście większość czasu musieli przecierpieć. Do przerwy Villarreal zdołał odrobić straty z pierwszego spotkania, prowadząc 2:0 po bramkach Boulaye'a Dii oraz Francisa Coquelina.

Ostateczne słowo, czyli w zasadzie ostatnie pół godziny meczu, należało już wyłącznie do „The Reds”, którzy przypieczętowali awans z przytupem za sprawą Fabinho, Luisa Díaza oraz Sadio Mané.

Klopp po spotkaniu był niezwykle uradowany, w szczególności ze względu bezwzględność charakteru, ukazaną w drugiej odsłonie.

– To niesamowite, po prostu ogromne osiągnięcie. Towarzyszy mi takie samo uczucie, jak przy pierwszym awansie do finału. To zawsze wyjątkowa okoliczność, którą uwielbiam przeżywać przez całą noc – ujawnił ucieszony trener.

– Ten finał jest dla nas o tyle wyjątkowy, że mamy za sobą trudny wieczór. Przed meczem powiedziałem piłkarzom, że chcę widzieć w nagłówkach gazet nawiązanie do naszej mentalności. Coś w stylu: „Potwory odwiedziły miasto”.

– Chciałem, żeby spotkanie układało się pod nas od samego początku, jednak dopiero w drugiej połowie zaczęliśmy tak grać. Nasz powrót był naprawdę niesamowity. To był występ na miarę światowego topu – dodał.

Jürgen Klopp stał się pierwszym trenerem w historii Liverpoolu, który osiągnął w jednym sezonie trzy finały - w Pucharze Ligi Angielskiej, Pucharze Anglii i teraz w Lidze Mistrzów.

– To naprawdę trudne wyzwanie. Dlatego też nikt nie osiągnął tego wcześniej. Chcemy odpowiednio przygotować się na te spotkania. Z pewnością spróbujemy wygrać także i te mecze – podsumował.

Przeciwnikiem „The Reds” w sobotę 28 maja na Stade de France będzie zwycięzca drugiego półfinału. W środę o awans powalczą Real Madryt i Manchester City.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy