Minione lato pokazało, że jest ogromny popyt na klasowych piłkarzy z wygasającymi kontraktami.
Okazje wykorzystały chociażby Real Madryt, Manchester United, FC Barcelona czy Juventus.
Ta ostatnia ekipa przymierza się do następnego ruchu kadrowego, ale nie jest jedyna. Kroczy za nią AS Roma.
Wspomniane kluby umieściły na swoich radarach Evana N’Dickę.
Eintracht Frankfurt bardzo chciał przedłużyć współpracę z Francuzem, ale on sam najwyraźniej miał inne plany. Odrzucił bowiem ofertę.
„Orły” przeczuwały, co może się stać, dlatego podczas zakończonego okna transferowego otworzyły się na sprzedaż, ustalając cenę na poziomie 20 milionów euro.
Mówiło się o zainteresowaniu Olympique’u Marsylia, Tottenhamu Hotspur, Milanu czy AS Monaco. Zawodnik pozostał jednak w Niemczech.
Kontrakt 23-latka wygasa po zakończeniu trwającego sezonu, w którym jak dotąd rozegrał wszystkie 11 spotkań z udziałem jego drużyny.
Środkowy obrońca z Eintrachtem jest związany od czterech lat.
Listę życzeń „Wilków” otwiera Jurriën Timber. Wydaje się, że w tej sytuacji były młodzieżowy reprezentant Francji stanowi dla niego alternatywę.