Kingsley Coman jedną nogą poza Bayernem Monachium

fot. MDI / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: Goal.com | SPOX.com

Kingsley Coman nie potrafi dojść do porozumienia z Bayernem Monachium w sprawie nowej umowy, dlatego klub powoli godzi się z myślą o utracie zawodnika. Do sprzedaży może dojść już następnego lata - informuje Goal.com i SPOX.com.

Francuski skrzydłowy od początku dąży do wejścia na najwyższą drabinkę płacową. Tę, na której znajdują się Manuel Neuer, Thomas Müller i Robert Lewandowski. Z kolei Bayern Monachium, tak jak w przypadku Davida Alaby, podchodzi do sprawy z wielką ostrożnością.

Jak informował serwis internetowy Fussballtransfers.com, 25-latek chciałby zarabiać 16-17 milionów euro za sezon. Problem w tym, że Bayern Monachium jest gotów zaoferować o wiele mniej.

Według najnowszych wieści klub powoli oswaja się z myślą, że nie dojdzie do porozumienia z Kingsleyem Comanem i będzie musiał go sprzedać. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku, dlatego celem jest przeprowadzenie operacji już następnego lata.

Triumfator Ligi Mistrzów z sezonu 2019/2020 w przeszłości był łączony głównie z Manchesterem United. Chętnych na jego usługi z pewnością jednak nie zabraknie.

Kandydaci do zastąpienia Comana to Karim Adeyemi z Salzburga oraz Antony z Ajaksu.

34-krotny reprezentant „Trójkolorowych” w koszulce bawarskiej ekipy jak dotąd rozegrał 205 spotkań, strzelił 41 goli i zanotował 50 asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy