Kara nałożona przez Holenderski Związek Piłki Nożnej ma związek z niestabilną sytuacją finansową drużyny. Dla ekipy z De Grolsch Veste jest to już drugie takie upomnienie w tym sezonie. Wcześniej zespół z Enschede został w ten sam sposób ukarany na początku marca.
- W ubiegłym roku przedstawiliśmy ambitny plan i teraz płacimy za to wysoką cenę. Jeżeli popełnimy kolejny błąd to nasza licencja na grę w Eredivisie będzie poważnie zagrożona. Mamy nadzieję, że podjęte przez nas nowe działania pozwolą wyjść nam na prostą w ciągu dwóch najbliższych lat - powiedział Gerald van den Belt, dyrektor Twente.
Popularni "Czerwoni" do tej pory mieli na swoim koncie 37 punktów, ale po otrzymaniu kolejnej kary ich dorobek zmalał do 34 "oczek", w związku z czym holenderski zespół spadł z dziesiątej na jedenastą lokatę w ligowej tabeli.