Kontuzja Lameli

fot. Transfery.info
Redakcja
Źródło: The Guardian

Argentyńczyk pozyskany za rekordowe dla Tottenhamu 30 milionów funtów nabawił się urazu pleców. Pomocnik ostatni raz na boisku pojawił się w grudniu.

Pierwszy sezon Erika Lameli na wyspach to równia pochyła. Podczas rehabilitacji urazu uda Argentyńczyk o hiszpańskich korzeniach uszkodził plecy i wypadnie z gry prawdopodobnie na najbliższe sześć tygodni. Kontuzja, której nabawił się na przełomie 2013 i 2014 roku wyłączyła go z gry do tej pory, teraz jest pewne, że rozbrat zawodnika z piłką znacznie się przedłuży. Skrzydłowy rehabilitacje kontuzji będzie przechodził w Londynie.
 
Swój ostatni mecz dla „Kogutów” Lamela rozegrał 29 grudnia, kiedy wszedł z ławki w meczu ze Stoke City. Od swojego letniego transferu z Romy tylko trzy razy rozpoczął ligowy mecz w wyjściowej jedenastce. 
 
Pomocnik, przechodząc w lecie do Tottenhamu za 30 milionów funtów stał się najdroższym piłkarzem pozyskanym przez klub w historii. Fundusze na ten transfer pochodziły z innej rekordowej transkacji Garetha Bale’a do Realu Madryt i Argentyńczyk razem z kilkoma innymi graczami miał wypełnić lukę po Walijczyku. Dotychczas nie spełnia jednak pokładanych w nim nadziei, gdyż ma problemy z adaptacją zarówno na boisku jak i poza nim. 21-latek kiedy nie był kontuzjowany grał rzadko, a jedyna bramka jaką zdobył dla klubu padła w meczu Ligi Europy z Sheriffem Tyraspol. Poza szatnią Lamela ma z kolei problemy z nauką języka, co z oczywistych przyczyn utrudnia mu integrację z zespołem. 
 
Lamela chciał udać się na wypożyczenie podczas zamkniętego niedawno okna transferowego, aby odbudować formę przed nadchodzącymi Mistrzostwami Świata. Pojawiło się kilka klubów z Serie A, które były zainteresowane zawodnikiem, ale Tottenham nie chciał wypożyczać gracza, za którego zapłacił tak wielką sumę. 
 
- Trudno jest się zaaklimatyzować w nowym kraju, w nowej lidze z innym językiem, ale kiedy wkoło jest tyle rzeczy, które nie pozwalają Ci się skupić na grze to jest to rozczarowujące dla młodego zawodnika – powiedział menadżer Tottenhamu Tim Sherwood.
 
- Pozyskaliśmy go jednak z myślą o przyszłości i jestem pewien, że ostatecznie wyjdzie to klubowi na dobre, a Erik stanie się ulubieńcem kibiców. Wszyscy mocno mu kibicujemy, kiedy widzimy jak pracuje na treningach. Po prostu ciężko jest się dopasować do innego stylu gry i obcego języka. Jestem przekonany, że Erik da sobie radę. Kiedy wyleczy kontuzję będzie płynnie mówił po angielsku.
 
Oprócz Lameli w drużynie z Londynu kontuzjowani są obrońca Vlad Chiriches i pomocnicy Sandro oraz Gylfi Sigurdsson. Uraz Rumuna podobny jest do kontuzji Argentyńczyka, a Sandro i Sigurdsson mają problemy z łydką. Tottenham Hotspur  zmierzy się dzisiaj w lidze z Newcastle United.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO] Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić” Antonio Conte porozumiał się z nowym klubem. Sensacyjnie Brutalny faul w meczu Rakowa Częstochowa. „Paskudnie to wyglądało” [WIDEO] „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy