36-letni Anglik od lutego miał rozpocząć występy w New York City FC - fillalnym klubie Manchesteru City. Lampard może jednak zostać w ojczyźnie dłużej niż zakładano, bo aż do końca sezonu. W ostatniej kolejce Premier League Lampard wszedł na boisko w 65 minucie spotkania z Southampton i zdobył drugiego gola w barwach "Obywateli". Zespół "Lampsa" zwyciężył na wyjeździe ze "Świętymi" 3:0, lecz wciąż ma sześć punktów straty do lidera tabeli - Chelsea FC.
Menedżer City Manuel Pellegrini nie ukrywa, że chciałby pozostania Lamparda w klubie do lata 2015 roku. Sporą przeszkodą w przedłużeniu wypożyczenia byłego zawodnika Chelsea jest rozpoczynający się w marcu sezon MLS. Według szkoleniowca "Obywateli" decyzja o przyszłości Anglika zapadnie w grudniu.
Lampard chce pomóc City w walce o tytuł z Chelsea. Władze "The Blues" wraz z José Mourinho nie widziały 36-latka w składzie na nowy sezon, przez co uznawany za legendę klubu z północnego Londynu gracz musiał poszukać sobie nowego zatrudnienia.