Las Palmas nie chce zatrzymać Jesé

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Canarias 7

Jak podaje „Canarias 7”, włodarze Las Palmas zdecydowali się nie podejmować kroków mających na celu zatrzymanie w klubie Jesé.

Hiszpan powrócił do ojczyzny zimą na zasadzie wypożyczenia z Paris Saint-Germain, gdzie po przenosinach z Realu Madryt kompletnie mu nie poszło. Od tamtej pory rozegrał dla Las Palmas 16 spotkań ligowych, w których strzelił trzy gole i zaliczył asystę. Zdaniem powyższego źródła, na tym, przynajmniej na razie, zamknie się jego bilans w tym klubie. 

Jego definitywny transfer do zespołu z rodzimych stron oczywiście nie wchodził w grę, ale możliwe było ponoć ponowne wypożyczenie. Włodarze klubu z Wysp Kanaryjskich nie rozpoczną jednak nawet rozmów w tej sprawie.

Piłkarz ma kompletnie nie znajdować się w planach hiszpańskiego klubu na nowy sezon. Jak czytamy, Las Palmas oczekiwało po nim znacznie więcej. Co ciekawe, sam Jesé mówił jakiś czas temu, że chciałby pozostać na Wyspach Kanaryjskich.

24-latek powróci jednak do PSG, w barwach którego przed wypożyczeniem rozegrał dziewięć spotkań w Ligue 1 (zanotował w nich jedno trafienie). Jego umowa z paryżanami jest ważna do 30 czerwca 2021 roku. Póki co, nie wiadomo, jakie plany z nim związane ma klub ze stolicy Francji. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy