Lech Poznań: Żuraw i Puchacz po meczu z Legią. „Zachowaliśmy się frajersko”

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Mateusz Michałek
Źródło: Lech Poznań

Dariusz Żuraw zabrał głos po niedzielnym hicie Ekstraklasy pomiędzy Legią Warszawa a Lechem Poznań.

Spotkanie rozpoczęło się lepiej dla Lecha. „Kolejorz” objął prowadzenie w 29. minucie, kiedy to piłkę do własnej bramki wpakował Josip Juranović. Po przerwie, w 67. minucie, wyrównał Kacper Skibicki. Debiutujący w Ekstraklasie 19-latek pojawił się na murawie kilka minut wcześniej. Legia wyszarpała zwycięstwo w doliczonym czasie gry, gdy Rafa Lopes wykończył dośrodkowanie Filipa Mladenovicia.

- Nie powiem nic mądrego w momencie, kiedy przegrywamy mecz w ostatniej akcji. Spotkanie było dużymi fragmentami wyrównane, raz przeważała Legia, a raz my. Jednak w kolejnym ligowym starciu zachowaliśmy się przy straconych bramkach bardzo naiwnie, powiedziałbym, że w tej ostatniej sytuacji zachowaliśmy się frajersko. Dużo pracy przed jeszcze nami - przyznał Żuraw po ostatnim gwizdku.

Po zakończeniu meczu o komentarz został poproszony również Tymoteusz Puchacz.

- Legia od początku ustawiła się w średnim pressingu, czekała na nas, my także nie chcieliśmy się mocno otwierać. Z czasem zaczęliśmy kreować sytuacje, do przerwy w miarę kontrowaliśmy to, co działo się na boisku, ale nie udało się wykorzystać następnych okazji i tak to się skończyło. Jak nie było szansy wygrać, trzeba było ten mecz zremisować. Boli bardzo, ale mogę powiedzieć - jako ja, jako zespół - że takie niepowodzenia budują drużynę - przyznał zawodnik Lecha.

„Kolejorz” z dorobkiem dziewięciu punktów zajmuje obecnie dwunaste miejsce w tabeli Ekstraklasy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej alternatywy” Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Transfery - Relacja na żywo [28/04/2024] Rafał Gikiewicz uderza w byłego gracza Widzewa Łódź. „Mogę mu chusteczki wysłać”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy