Lechia z awansem do finału Pucharu Polski. Kontuzja bramkarza Lecha w konkursie rzutów karnych

fot. FotoPyk
Norbert Bożejewicz
Źródło: Transfery.info

Mickey van der Hart nabawił się urazu barku w trakcie konkursu jedenastek i w efekcie musiał zostać zastąpiony przez rezerwowego Miłosza Mleczko.

W drugim meczu półfinałowym Pucharu Polski pomiędzy Lechią Gdańsk a Lechem Poznań o końcowym rezultacie pojedynku musiały zdecydować rzuty karne, ponieważ w regulaminowi czasie gry oraz w dogrywce obu zespołom nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść.

Konkurs jedenastek lepiej rozpoczęli gospodarze, ale niestety dla nich kontuzji barku po obronionym strzale oddanym w drugiej serii przez Rafała Pietrzaka nabawił się Mickey van der Hart.

Holenderski bramkarz pomimo ogromnego bólu postanowił jednak dalej stać w bramce „Kolejorza” i niewątpliwie mógłby zostać największym bohaterem spotkania po tym, jak w czwartej serii nie zdołał go pokonać Egzon Kryeziu.

Wówczas Lech Poznań musiał jedynie dopełnić formalności i wpakować raz futbolówkę do siatki Zlatana Alomerovicia. Niemiec przywrócił jednak „Biało-Zielonych” do życia, którzy zaczęli trafiać w przeciwieństwie do graczy ekipy z województwa wielkopolskiego.

Ten stan rzeczy zaczął odbijać się coraz poważniej na stanie zdrowia van der Harta, który po przegranym pojedynku z Maciejem Gajosem musiał opuścić posterunek.

W jego miejsce na placu gry pojawił się Miłosz Mleczko, ale nie dostąpił on już zaszczytu wykazania się swoimi umiejętnościami, ponieważ trzeciego karnego z rzędu zmarnował Kamil Jóźwiak (wcześniej Filip Marchwiński i Dani Ramirez), co w efekcie spowodowało, że to Lechia Gdańsk awansowała do finału Pucharu Polski, w którym powalczy o obronę tego trofeum z Cracovią.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Transfery - Relacja na żywo [28/04/2024] Rafał Gikiewicz uderza w byłego gracza Widzewa Łódź. „Mogę mu chusteczki wysłać” Juventus zdecydował w sprawie Massimiliano Allegriego. „Przesądzone” Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO] Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić” Antonio Conte porozumiał się z nowym klubem. Sensacyjnie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy