Po pierwszym wyjazdowym meczu z Molde Legia Warszawa podejmowała norweskiego rywala w ramach 1/16 finału Ligi Konferencji Europy na swoim stadionie 22 lutego. Podopiecznym Kosty Runjaicia niestety nie udało się odrobić straty ze starcia numer jeden i przegrali 0:3, żegnając się tym samym z europejskimi pucharami.
Po kilku tygodniach komunikat w sprawie tego spotkania wicemistrza Polski opublikowała UEFA, która regularnie nakłada na niego kary i nie inaczej jest tym razem.
Można w nim przeczytać o niewystarczającym ograniczeniu ruchu widzów, blokowaniu przejść ewakuacyjnych oraz prowokacyjnym przekazie o charakterze obraźliwym (niedozwolony baner).
W związku z tym postanowiono:
„Nakazać częściowo zamknąć stadion Legii Warszawa (tj. wszystkie trybuny z wyjątkiem trybuny północnej) na czas najbliższego meczu rozgrywek UEFA, w którym będzie ona grać jako klub-gospodarz.
Nałożyć karę na Legię Warszawa na łączną kwotę 21 000 euro”.
Sama „Żyleta” na spotkanie z Molde została zamknięta (finalnie pojawiły się na niej dzieci) z uwagi na wcześniejsze przewinienie. Mimo to najbardziej zagorzali sympatycy Legii i tak przedstawili oprawę. „This time you won, UEFA”, „Surprise, motherfuckers” - można było przeczytać.
„Żyleta” będzie zamknięta jeszcze przez jeden mecz. W efekcie kolejna potyczka Legii w ramach rozgrywek UEFA odbędzie się po prostu przy pustych trybunach.