Pomimo tego, że Claude Puel kilka dni temu zapewniał, iż jest zadowolony z poczynionych tego lata wzmocnień, niewykluczone, że w ciągu najbliższych godzin do jego zespołu dołączy kolejny piłkarz. Mowa o Rachidzie Ghezzalu.
26-latek, który trafił do Monaco latem zeszłego roku na zasadzie wolnego transferu z Lyonu (jest jego wychowankiem), przed następną batalią nie znalazł uznania w oczach sztabu szkoleniowego i otrzymał wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. O jego podpis walczył między innymi Watford, ale wydaje się, że transfer na King Power Stadium znajduje się na ostatniej prostej.
Reprezentant Algierii otrzymał od działaczy ekipy z Księstwa pozwolenie na przejście testów medycznych. W nowym klubie będzie miał za zadanie wypełnić wakat po swoim rodaku, Riyadzie Mahrezie, który przeniósł się do Manchesteru City.
Nieoficjalnie kwota transferowa wyniesie około 14 milionów euro.
Ghezzal rozegrał w poprzednim sezonie 26 ligowych spotkań, z czego tylko dwa w pełnym wymiarze czasowym. Na jego dorobek złożyły się dwie bramki i cztery asysty.