Wtorkowe mecze zainaugurowały 1/8 finału tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. W jednym ze starć naprzeciw siebie stanęły jedenastki Atlético Madryt i Liverpoolu.
Górą byli gospodarze, którzy pokonali swoich rywali w stosunku 1-0. W rolę bohatera wcielił się strzelec jedynej bramki, Saúl Ñíguez.
O komentarz do boiskowych wydarzeń poproszony został szkoleniowiec stołecznego klubu, Diego Simeone.
- Naprzeciw nas stanął niezwykle silny rywal. To drużyna, która od kilku miesięcy bije wszelkie rekordy. My na szczęście bardzo dobrze weszliśmy w mecz i szybko objęliśmy prowadzenie. Można było jednak zwiększyć rozmiary zwycięstwa.
Argentyńczyk ma świadomość tego, jak ciężka przeprawa czeka jego podopiecznych w rewanżu.
- Liverpool jest świetny w odbiorze piłki, do tego znakomity w środku pola. Teraz czeka nas drugi mecz i szanse tak naprawdę się wyrównują. Na pewno nie będzie łatwo. Co więcej, czeka nas niesamowicie ciężka przeprawa — zaznacza.
Drugi mecz został zaplanowany na 11 marca.