Podczas przerwy na mecze międzynarodowe chorwacka kadra zjawiła się w Dubaju, aby wypełnić zobowiązania reklamowe. W działaniach nie mogło zabraknąć Luki Modricia, który pełni w zespole rolę kapitana.
Zawodnik Realu Madryt przy okazji spotkania z mediami poruszył kilku kwestii.
Aktualnie trwają spekulacje na temat tego, czy 38-latek zostanie w Realu Madryt. Według niektórych źródeł to wcale nie jest wykluczone z uwagi na jego znakomite relacje z Carlo Ancelottim oraz wpływ na szatnię.
W tym momencie nawet sam „Lukita” nie wie, co go czeka. Jedno wie jednak na pewno: nadal chce on być czynnym piłkarzem.
– Czy zostanę w Realu Madryt na następny sezon? Nie wiem, nie wiem… – wyznał.
– Kocham futbol i chcę dalej grać. Mentalność i presja w Realu Madryt mocno się różni, musisz być w topowej formie. Moją ambicją jest dalsze wygrywanie z Realem. Jeśli tu wygrywasz, to chcesz wygrywać jeszcze więcej. Takie jest moje nastawienie – dodał, dając małą wskazówkę.
– Nie ma lepszego klubu od Realu Madryt. Real Madryt to najwyższa półka, a reszta… wiesz, półkę niżej – zauważył.
Można sobie wyobrazić, że w przypadku zakończenia sezonu z przynajmniej jednym ważnym trofeum, jak LaLiga lub Liga Mistrzów, środkowy pomocnik wykaże zainteresowanie kontynuowaniem współpracy i tym samym przedłużeniem umowy ważnej do 30 czerwca 2024 roku.
W bieżącej kampanii Modrić rozegrał 33 spotkania, zdobył dwie bramki oraz zanotował sześć asyst.