Maciej Gajos może zaliczyć EGZOTYCZNY transfer

fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Źródło: wow.tribunanews.com

Maciej Gajos prawdopodobnie odejdzie z Lechii Gdański. Ofensywny pomocnik znalazł się na celowniku Persiji Dżakarta - informuje wow.tribunanews.com.

Maciej Gajos to kapitan Lechii Gdańsk, który wraz z tym zespołem spadł z Ekstraklasy. Jego kontrakt wygasa wprawdzie 30 czerwca 2024 roku, ale bardzo możliwe, że go nie wypełni.

Ostatnio w kontekście 32-latka mówiono o przenosinach do Widzewa Łódź.

Transakcja jednak nie dojdzie do skutku, ponieważ Janusz Niedźwiedź zdecydował się na inne rozwiązanie, a szeregi jego drużyny zasilił Hiszpan Fran Álvarez.

W takim wypadku ofensywny pomocnik szuka innych rozwiązań i na horyzoncie pojawiła się niespodziewana opcja. Według informacji podawanych przez wow.tribunanews.com Gajos przykuł uwagę Persiji Dżakarta.

Potencjalny pracodawca Polaka to przedstawiciel indonezyjskiej ekstraklasy, który zakończył poprzedni sezon na drugim miejscu. Jego trenerem jest znany z Borussii Dortmund Niemiec Thomas Doll.

Persija ma jeszcze w swoim składzie dwa miejsca dla zawodników zagranicznych i kto wie, czy Gajos nie wypełni jednego z nich.

32-latek, który jest wychowankiem Rakowa Częstochowa, w swojej karierze grał też dla Lecha Poznań i Jagiellonii Białystok.

W poprzednim sezonie rozegrał dla Lechii Gdańsk 35 meczów, a w nich strzelił pięć bramek.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie kosztował... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy