"ESPN" podaje, że Pep Guardiola zainteresował się swoim byłym podopiecznym, by niewielkim nakładem finansowym wzmocnić defensywę swojego zespołu. Ta spisuje się znacznie poniżej oczekiwań, przez braki kadrowe i słabą formę niektórych zawodników.
Między menadżerem "Obywateli" a 27-latkiem doszło już do rozmów. Hiszpan postanowił sam namówić Niemca, że potencjalna przeprowadzka okaże się korzystna dla wszystkich stron.
Kontrakt 31-krotnego reprezentanta kraju wygasa z końcem obecnego sezonu, dlatego Bayern nie powinien blokować rozmów, mając na uwadze fakt, że to najprawdopodobniej ostatnia szansa do zarobienia na zawodniku.
Badstuber to ogromny pechowiec. Od czterech sezonów nieustannie zmaga się z poważnymi kontuzjami, które o mało nie zakończyły jego kariery. Nie miał więc wielu okazji do występów w czasie, gdy w Monachium pracował Pep Guardiola. Mimo to Hiszpan zawsze bardzo go cenił i wierzy, że problemy zdrowotne w końcu uda mu się pokonać.