28-latek w pierwszej połowie rywalizacji ze Skandynawami popisał się kilka efektownymi paradami, lecz koniec końców nie zdołał zachować czystego konta. W 50. minucie pokonał go bowiem Marcus Berg. Po dziesięciu minutach od tego wydarzenia bramkarz występujący na co dzień w Manchesterze United upadł na murawę i po chwili został zmieniony przez Kepę Arrizabalagę.
De Gea opuszczał jednak murawę z wyraźnym grymasem bólu na twarzy, co najprawdopodobniej wynikało z urazu uda. „La Furia Roja” po golu Rodrigo Moreno ostatecznie zremisowała spotkanie ze Szwecją, lecz sytuacja hiszpańskiego bramkarza może niepokoić.
Przed Manchesterem United bowiem pojedynek ligowy z Liverpoolem, a już teraz Ole Gunnar Solskjær nie może liczyć na Erica Bailly’ego, Timothy’ego Fosu-Mensaha oraz Phila Jonesa.
Dobra wiadomość dla norweskiego menedżera jest taka, że na niedzielny mecz z „The Reds” gotowi mają być Paul Pogba, Aaron Wan-Bissaka i Luke Shaw, a być może również Anthony Martial.
De Gea w bieżącej kampanii wystąpił w dziewięciu spotkaniach drużyny klubowej i trzy razy zachował czyste konto.
Manchester United po ośmiu ligowych kolejkach z dorobkiem dziewięciu punktów zajmuje dopiero dwunaste miejsce w tabeli.