Eric Bailly trafił do Manchesteru United z Villarrealu latem 2016 roku. Wówczas to Hiszpanie zarobili na tym transferze blisko 40 milionów euro.
Na początku swojej przygody z klubem grającym na Old Trafford, 27-latek mógł liczyć na regularną grę. Z czasem stracił jednak miejsce w pierwszym składzie.
Okazuje się, że wkrótce może się on pożegnać zupełnie z „Czerwonymi Diabłami”, a tak przynajmniej twierdzi „Daily Mail”. Zdaniem wspomnianego źródła jest sfrustrowany swoją sytuacją w zespole i nie zamierza przedłużać kontraktu. Zamiast tego, pragnie zmienić barwy.
Ewentualny transfer Iworyjczyka to pokłosie ostatnich informacji sugerujących, że do Manchesteru United miałby trafić latem Raphaël Varane. Z tego powodu Bailly chce znaleźć zatrudnienie gdzieś indziej.
Chętnych na jego usługi nie powinno zresztą brakować. Według ostatnich doniesień „CalcioMercato.com” sytuacji defensora bacznie przyglądają się dwa włoskie kluby, a więc Inter Mediolan oraz AC Milan.
Tak jedni, jak i drudzy postawili sobie za cel, by sprowadzić latem nowego środkowego obrońcę. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej może być zatem ciekawym ruchem.
27-latek rozegrał w trwającym sezonie łącznie 15 spotkań. W tym czasie zanotował jedną asystę.
Kontrakt wiąże go z obecnym klubem do 30 czerwca 2022 roku.